Rap ? ja lubię Rap ? nie! skąd… ale 52 to coś innego. To – dla mnie – odkrycie coś na miarę Eminema. Biały raper, ale fajny. Tu mamy polski zespól, i mi, ludkowi który woli ostre rytmy to się po prostu podoba. Nie wiem gdzie tkwi fenomen tej kapeli. Chyba po prostu w szczerości przekazu.
.
.
.
.